A+ A A-

Estrada młodych

Utalentowani młodzi instrumentaliści i wokaliści byli solistami kolejnego koncertu Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży, poprowadzonego przez Wojciecha Rodka. Uczniowie i studenci Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Łomży, Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Zambrowie, Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Ostrołęce, Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina oraz Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu zaprezentowali się z jak najlepszej strony w często bardzo trudnym repertuarze, udowadniając, że dalsza kariera stoi przed nimi otworem.
– Takie koncerty jak dzisiejszy to dla naszych uczniów bodziec do dalszej intensywnej pracy – podkreśla Mirosław Korona, dyrektor łomżyńskiej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia. –
Widzą, że mogą wystąpić ze znakomitą orkiestrą, opanować tremę, dostają brawa, a przecież muzyk bez publiczności to nie jest muzyk. To wszystko tutaj mają i cieszę się bardzo, że dzięki dyrektorowi Zarzyckiemu możemy kontynuować tę tak owocną współpracę, bo poziom tych koncertów jest niezmiennie wysoki!

Łomżyńska Filharmonia jest miejscem gdzie od lat przykłada się dużą wagę do harmonijnego rozwoju młodych talentów. Potwierdzają to zarówno skład orkiestry, w której występuje na co dzień  sporo młodych muzyków, jak też regularne koncerty, w których gościnnie biorą udział utalentowani uczniowie łomżyńskiej PSM, by wspomnieć tylko perkusistę Mariusza Łepkowskiego, wspierającego kilkakrotnie swego profesora Jacka Jasłowskiego. Dochodzą do tego doroczne koncerty z cyklu „Estrada młodych”, podczas których niepowtarzalną okazję zagrania z orkiestrą kameralną przed liczną publicznością mają ci najzdolniejsi z młodych adeptów muzyki.
Tym razem na scenie sali koncertowej Filharmonii Kameralnej stanęło ich 14. Począwszy od uczniów drugiej i trzeciej klasy szkoły muzycznej pierwszego stopnia, poprzez dyplomantów tejże kategorii, aż do grających już właściwie na profesjonalnym poziomie starszych roczników, w tym dyplomantów drugiego stopnia, studentów, a nawet już niemal absolwentki Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. Tradycyjnie już najliczniej reprezentowane były skrzypce, dzięki udziałowi trzech młodych dziewcząt. Jako pierwsza wystąpiła Katarzyna Piersa z Ostrołęki, wychowanka Katarzyny Janas-Dziewy. Uczennica klasy IV PSM I st. nie dość, że otwierała stawkę młodych solistów grając „Taniec polski” Edmunda Severna, ale też jako jedyna z uczestniczek koncertu miała okazję zagrać ze swym pedagogiem. Kolejnymi skrzypaczkami tego wieczoru były piątoklasistki PSM I st.: szkoły łomżyńskiej Inga Wawrzynkowska, która wykonała „Legendę” Henryka Wieniawskiego oraz zambrowskiej Natalia Wojciechowska, prezentująca część I „Wiosny” z koncertu „Cztery pory roku” Antonio Vivaldiego – chociaż obie dziewczynki ćwiczą pod kierunkiem Beaty Stankiewicz. Licznie była też reprezentowana kategoria instrumentów dętych drewnianych. Wystąpiło tu dwoje fagocistów: Katarzyna Jurczak (klasa VI PSM II st. w Łomży) i
Kajetan Klimaszewski (klasa IV PSM II st. w Łomży). Podopieczni Elżbiety Kotelczuk zagrali „Solo de concert” Gabriela Pierne oraz Koncert na fagot a-moll cz. I Allegro molto Antonio Vivaldiego, zaś reprezentantami popularnie określanego  przez muzyków mianem „drewna” byli jeszcze saksofonistka i oboistka. Urszula Gosk jest również absolwentką łomżyńskiej PSM, gdzie ukończyła klasę fortepianu I stopnia, by kształcić się dalej już jako saksofonistka pod okiem Wiesława Wasika. Był to dopiero początek jej muzycznej drogi, znaczonej później studiami licencjackimi w Akademii Muzycznej w Łodzi i magisterskimi w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie pod kierunkiem wybitnego saksofonisty Pawła Gusnara.
Zostało to dobitnie podkreślone w czasie koncertu, ponieważ solistka wykonała „Bajkowe opowieści” - opowieści I, VI, VII, VIII Krzysztofa Herdzina, napisane przez tego cenionego kompozytora właśnie dla Pawła Gusnara.
Państwową Szkołę Muzyczną I i II st. w Łomży skończyła też niedawno oboistka  Urszula Kadłubowska, dyplomantka Mirosławy Zduniewicz, a obecnie już studentka Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Białymstoku, wykonująca Koncert obojowy Es-dur Vincenzo Belliniego.
Spośród instrumentów dętych blaszanych liczna tego wieczoru publiczność usłyszała sakshorn altowy, trąbkę, puzon i waltornię. Na dwóch pierwszych instrumentach zagrali jedni z najmłodszych uczestników koncertu, drugoklasista łomżyńskiej PSM Norbert Surel („Spica” Vandera Cooka) i uczeń klasy III tejże szkoły, Julian Małs („Lyra” autorstwa tego samego kompozytora) – obaj podopieczni Waldemara Borusiewicza. Dwie części koncertu na puzon  Mikołaja Rimskiego-Korsakowa zagrał Artur Ramotowski, uczeń klasy V II st. łomżyńskiej PSM i Jana Boćniewicza, zaś jedyną waltornistką tego wieczoru była Milena Wrońska – dyplomantka klasy waltorni I st. w klasie Mateusza Goca, wykonująca  Koncert na róg D-dur Wolfganga Amadeusza Mozarta, cz. II Allegro. Nie mogło też zabraknąć instrumentu którym słynie łomżyńska PSM, tak więc Marcin Konopka, podopieczny Wiesławy Staniszewskiej zagrał  Toccatę ze Suity na akordeon i smyczki Józefa Świdra.
Stawkę najbardziej utalentowanych uczniów i studentów z regionu dopełniły dwie  sopranistki, studentki Anny Jeremus-Lewandowskiej, kształcące się w Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. Zuzanna Ciszewska zaśpiewała arię Syreny z opery „Wybawienie Ruggieria z wyspy Alcyny” Cacciniego i „Kołysankę” Brahmsa, zaś Marta Książek arię Madame Herz z opery „Dyrektor Teatru” Wolfganga Amadeusza Mozarta i ariettę Arseny z operetki „Baron Cygański” Johanna Straussa.
– Taka inicjatywa jest bezcenna! –  ocenia ideę koncertu młodych talentów dyrygent Wojciech Rodek. –  Sam wielokrotnie uczestniczyłem, a wręcz organizowałem festiwale czy koncerty, gdzie brali udział tylko młodzi wykonawcy z profesjonalną orkiestrą. I wielu z nich zrobiło później wspaniałą karierę, a mam tę satysfakcję, że niektórzy są laureatami Konkursu Chopinowskiego, a zaczynali grać z orkiestrą jako dzieci. Smutne jest to, że takich inicjatyw nie ma zbyt wiele i ta łomżyńska jest niezwykła – życzę, aby wszystkie filharmonie rozumiały, że nie mają nic ważniejszego do zrobienia niż promocję młodych, wspieranie ich talentów, a później podtrzymywanie ich rozwoju, mobilizowania do pracy, stwarzanie nowych perspektyw, żeby taki młody muzyk rozwijał się i stawał się coraz doskonalszy!

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Wiesław Wiśniewski

Koncert zrealizowano w ramach programu "filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!"

Wsparcie ze środków
Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

Instytucja kultury Miasta Łomża
współprowadzona przez
Ministra Kultury
i Dziedzictwa Narodowego

 

 

Deklaracja dostępności

Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego

Login

Rejestracja

User Registration
or Anuluj