A+ A A-

Wiosennie i romantycznie

Kolejny koncert Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży w sezonie artystycznym 2013/2014 stał pod znakiem międzynarodowej obsady, wirtuozowskich popisów i prezentacji dzieł wybitnych kompozytorów z różnych epok, takich jak: Wolfgang Amadeusz Mozart, Pablo Sarasate, Aleksander Zarzycki oraz Józef Haydn. Orkiestrę poprowadził włoski dyrygent Gabriele Pezone, zaś w roli solistki wystąpiła mieszkająca na stałe we Francji skrzypaczka Beata Halska-Le Monnier.

Koncerty prezentujące uniwersalny charakter i ponadczasowe piękno muzyki powstałej w różnych epokach stały się już niejako znakiem firmowym i specjalnością łomżyńskiej orkiestry. Dzięki odpowiedniemu doborowi urozmaiconego repertuaru są one bardzo interesujące dla różnych grup publiczności, nie ograniczając tym samym koncertów filharmonii do obecności stałego grona nielicznych bywalców –koneserów.
Koncert „Wiosennie i romantycznie” potwierdził w całej okazałości zasadność takiej polityki repertuarowo-programowej, a udział znanej skrzypaczki zagwarantował dodatkowo obecność młodych adeptów wiolinistyki z łomżyńskiej szkoły muzycznej.
Orkiestra zachwyciła publiczność już pierwszym wykonanym utworem. Divertimento D-dur KV 205 Mozarta jest bowiem kompozycją wymarzoną na takie okazje, wyśmienicie wprowadzającą w klimat każdego koncertu. Wszystko to za sprawą lekkiego, niemal użytkowego charakteru tego urokliwego dzieła, stworzonego przez 17-letniego Mozarta przede wszystkim w celu dostarczenia publiczności jak najlepszej rozrywki, co łomżyńskim filharmonikom powiodło się wybornie. Dalszą część  koncertu wypełniły utwory hiszpańskiego wirtuoza skrzypiec i kompozytora Pablo Sarasate, porywająco zinterpretowane przez Beatę Halską-Le Monnier.
Jako pierwszy zabrzmiał żywiołowy Romans andaluzyjski, który okazał się jednak tylko swoistą uwerturą do iście wirtuozowskiego popisu, który solistka, uczennica, m.in. Jeana Fourniera i Gerarda Pouleta, zaprezentowała w następnym utworze. Fantazja na tematach wywiedzionych z opery „Carmen” Georgesa Bizeta porwała publiczność ognistymi, hiszpańskimi rytmami i chwytliwymi, doskonale znanymi z operowego oryginału melodiami, podanymi jednak w jakże odmiennej, równie oryginalnej formie. Bizet nie doczekał co prawda czasów popularności swego najwybitniejszego dzieła, jednak jego stała obecność na światowych scenach po dziś dzień, w tym również w takich twórczych interpretacjach jak autorstwa P. Sarasate, jest dobitnym potwierdzeniem geniuszu francuskiego kompozytora.
Po przerwie publiczność mogła też przekonać się o tym, że dorobek polskich kompozytorów jest również wart przypominania i propagowania. Mazurek G-dur op.26 na skrzypce i orkiestrę XIX-wiecznego kompozytora, pianisty i pedagoga Aleksandra Zarzyckiego okazał się bowiem w wykonaniu Beaty Halskiej-Le Monnier i łomżyńskiej orkiestry mistrzowską perełką.
Ostatnim popisem solistki tego wieczoru były, zagrane z niesłychaną lekkością Melodie cygańskie Pablo Sarasate. Po tak brawurowej interpretacji tej żywiołowej kompozycji nie mogło obyć się bez bisu, wyegzekwowanego przez słuchaczy długotrwałą owacją, nagrodzoną powtórzeniem części finałowej dzieła hiszpańskiego wirtuoza.
Finałem  koncertu było zaś porywające wykonanie jednej z wcześniejszych symfonii Józefa Haydna – trzyczęściowej Symfonia nr 16 B-dur, w której ponownie swój kunszt zaprezentowali łomżyńscy filharmonicy, zaś ponownie dyrygujący w Łomży Gabriele Pezone udowodnił, że mimo młodego wieku równie dobrze radzi sobie z prowadzeniem również takiego, stricte klasycznego repertuaru.

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk

Wsparcie ze środków
Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

Instytucja kultury Miasta Łomża
współprowadzona przez
Ministra Kultury
i Dziedzictwa Narodowego

 

 

Deklaracja dostępności

Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego

Login

Rejestracja

User Registration
or Anuluj